 |
www.msts.fora.pl
MSTS - Polskie Forum
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Wysłany: Pon 16:35, 16 Lut 2009 Temat postu: W sprawie pantografów |
|
|
Mam takie pytanie: na czym polega i czemu służy to, że często widać na szczególnie dużych stacjach, loki elektryczne mają rozłożone dwa pantografy, a kiedy ruszają jeszcze chwilę to trwa i przeważnie przedni patyk się "chowa"? Przy okazji pantografów mam jeszcze jedno pytanie - dlaczego np. w Warszawie w tramwajach są rozłożone pantografy w obu wagonach, a w innych miastach widać tramwaje z rozłożonym pantografem tylko w pierwszym wagonie?
Pozdrawiam!
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Pon 17:02, 16 Lut 2009 Temat postu: Re: W sprawie pantografów |
|
|
| PewienPawel napisał: | | Mam takie pytanie: na czym polega i czemu służy to, że często widać na szczególnie dużych stacjach, loki elektryczne mają rozłożone dwa pantografy, a kiedy ruszają jeszcze chwilę to trwa i przeważnie przedni patyk się "chowa"? |
Wynika to z dużego poboru prądu z sieci podczas ruszania ciężkim składem (szczególnie w zimie, z ogrzewaniem). Prąd pobierany jest dwoma pantografami, więc przez każdy przepływa natężenie I/2 (mniej więcej), nie ma wtefy ryzyka przepalenia sieci bądź "przyspawania" patyka do przewodu jezdnego. Gdy skład nabierze prędkości a amperaż spadnie opuszcza się przedni patyk i dalej jedzie na tylnym.
| Cytat: | Przy okazji pantografów mam jeszcze jedno pytanie - dlaczego np. w Warszawie w tramwajach są rozłożone pantografy w obu wagonach, a w innych miastach widać tramwaje z rozłożonym pantografem tylko w pierwszym wagonie?
|
W Warszawie każdy wagon posiada silnik i pantograf więc są one podniesione podczas jazdy (tak jak w EZT-ach). W innych miastach stosuje się wagony doczepne (bez napędu własnego) lub przeniesienie prądu z wagonu pierwszego (prowadzącego).
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 17:08, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Wto 18:10, 17 Lut 2009 Temat postu: Re: W sprawie pantografów |
|
|
| Mannerheim napisał: | | W Warszawie każdy wagon posiada silnik i pantograf więc są one podniesione podczas jazdy (tak jak w EZT-ach). W innych miastach stosuje się wagony doczepne (bez napędu własnego) lub przeniesienie prądu z wagonu pierwszego (prowadzącego). |
Doczepy bierne (czyli bez silników) to na obecną chwilę (poza zabytkami) jedynie w Krakowie ex-Norymberga i Wiedeń, poza tym w niektórych miastach mamy do czynienia z doczepami czynnymi (mają silniki i pantograf, ale nie mają stanowiska motorniczego).
Natomiast kabel WN między wagonami jest stosowany nader często - choć np. w Krakowie składy 2*105Na jeżdżą na jednym pantografie, ale 3*105Na już na dwóch (I i II wagon). W Bydgoszczy nawet pojawiają się II wagony bez pantografu, ale jak najbardziej z napędem i kablem WN.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
et22
Użytkownik
Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
|
| Wysłany: Wto 19:32, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ale właśnie dlaczego jest kabel WN, skoro prościej jest po prostu podnieść drugi (lub trzeci) pantograf? No chyba, że chodzi o względy bezpieczeństwa - w składzie dwuwagonowym po opuszczeniu pantografu w I wagonie cały skład jest "odcięty" od napięcia (poza Warszawą).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
| Wysłany: Pon 14:20, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| et22 napisał: | | Ale właśnie dlaczego jest kabel WN, skoro prościej jest po prostu podnieść drugi (lub trzeci) pantograf? |
Zasadniczo po to, żeby w sytuacji awaryjnej był ten drugi pantograf dostępny i można było kontynuować jazdę przy jego użyciu. Poza tym - jeden pantograf na sieci oznacza, że zużywają się tylko jego ślizgi. A kiedyś, gdy sterowanie zwrotnic odbywało się przy użyciu tzw. sanek (czyli kontaktu na sieci, z resztą dziś spotykane jest toto już tylko w GOP) tylko jeden pantograf na sieci był o tyle wygodny, że dany skład wagonów nie mógł sam się "podciąć" na zwrotnicy.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
