www.msts.fora.pl

Gość

Może nie całe społeczeństwo traktuje kolej jako hobby, ale na pewno dostrzega jego walory, jako podstawowego środka transportu.

Gość

Strajkujący mają racje, ale ICC ma zimną kalkulacje i to niestety przeważa.

Gość

To nie zimna kalkulacja, tylko nieumiejętność przetrwania na wolnym rynku. Pasażer = klient. Klient, który płaci za wykonaną usługę. A jak będzie zadowolony, to wróci. Może nawet przyciągnie kolejnych klientów...
Tymczasem często mam wrażenie, że PKP jest myślami jeszcze w dawnym ustroju. Gdzie pasażer = takie małe wstrętne gówienko, co to nie chce się od podeszwy buta odczepić.
Zimna kalkulacja jest taka, że na krótkich dystansach ciężko byłoby konkurować kolei z busami. Samochodem łatwiej dojechać do małych miasteczek i wiosek. Ciężej zbudować tam infrastrukturę kolejową.
Ale zmiłujcie się... dwa pociągi na tydzień do stolicy!!?? Brak połączeń z głównymi miastami!!?? Sorry, ktoś tu po prostu nie potrafi zadbać o wizerunek firmy i utrzymać ją na wolnym rynku!

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak to mnie więcej wyglądało wczoraj w Zawadzie. Skład pociągu IC Bydgoszczanin do Zamościa.

Gość

Jechałem dzisiaj "Roztoczem" z Rzeszowa do Katowic w jedynce zamojskiej i...
w każdym przedziale po 3,4 osoby. IC tak trzymać, daleko nie zajedziecie!

Gość

W piątek jechałem Roztoczem z Kędzierzyna do Zamościa i muszę przyznać, że w Zamościu wysiadała spora liczba osób. Co IC wskura, że zlikwiduje takie połączenia to nie mam pojęcia. Ale jest nadzieja, że w to miejsce mogą zawsze być Inter Regio.

Gość

Pośpieszne powinny wrócić do PR!!!!!!!! Bo to jest parodia też jechałem ROZTOCZEM w czwartek z Józefowa Roztoczańskiego do Kędzierzyna i frekwencja była ok 60-65%.

Gość

Ten pospieszny Katowice-Ustka to "Gwarek"? Jeśli tak, to miałem okazję zaznajomić się, jak to wygląda naprawdę, przynajmniej na stacji końcowej. 4 wagony, w tym jedna "jedynka", jeden wagon zarezerwowany dla kolonii (które tak naprawdę opóźniają pociąg podczas wysiadania i wsiadania), więc cały tłum wczasowiczów wracających do domu musiał się tłoczyć w jedynie dwóch wagonach. A trochę ludzi było, dzisiaj w weekend nawet spory tłum, współczuję takiej podróży- tak po podsłuchanych rozmowach to większość wysiada we Wrocławiu i dalej.
A tak technicznie, to te marne cztery wagony dzień w dzień przyciągane były przez przemalowane już lokomotywy. Raz tylko zawitała zieloniutka EP07-135, zresztą w słabym stanie. Raz podenerwowany mechanik opieprzył mnie że tyle zdjęć robię, w końcu "to nie zabytek, jeszcze pojeździ". Nawet mu nie odpowiedziałem, dalej robiłem swoje Wink

. Jeśli ktoś chce zdjęcia z ostatnich dni funkcjonowania "gwarka", to na PW podam link do paczki Cool

A sesja jest spora

Gość

Jakich ostatnich dni Question

Przecież "Gwarek" będzie kursował nadal, z tym że nie do Słupska/Ustki tylko do Kołobrzegu.
Roztocze dalej będzie kursowało w relacji Wrocław - Przemyśl, tylko niestety wagony do Zamościa idą w ch..... Sad

Gość

Ostatnich na tym odcinku. Kołobrzeg i tak ma w miarę dużo połączeń z resztą kraju- Krakowianka, Bory Tucholskie.. A w Ustce był to ostatni pospieszny, IC opuszcza to miasto. Nie wiem po co pchać kolejny skład do Kołobrzegu, jechałem tam miesiąc temu to dosłownie wagon na wagonie i połowa pociągów opóżniona Confused

.

Gość

Kurcze szkoda że mnie nie było ale to szara rzeczywstość. Dali jużdecyzje więc nic ne zrobimy Sad

(( Dla mnie tez było fajne płączenie [*]

Gość

Ale pośpiech i tak kursuje tylko w sezonie letnim do Ustki, przez Słupsk nadal będą jeździć pociągi natomiast Zamość straci je na dobre, nie to żebym bronił PKP IC bo źle robią, ja tylko mówię/piszę jak jest (niestety).
Mój region też dotknęły Cięcia m.in. uwalenie łącznika "Monciak-Krupówki" na odc. Katowice - Wisła oraz "Zamenhofa" na odc. Katowice - Bielsko Biała, o "Klimczoku" nie wspominając.